poniedziałek, 5 maja 2014

Litaniae Lauretanae

W każdą niedzielę majową śpiewamy Litanię Loretańską
o g. 15:30

Przed Mszą św. przybądźmy nieco wcześniej.
          
              Regina familiae*                                 ora pro nobis
Regina Regnum Poloniae                    ora pro nobis




*/

[...] W święto Świętej Rodziny z Nazaretu dnia 31 grudnia 1995 Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w Liście Okólnym do Przewodniczących Konferencji Biskupów roku zezwoliła na dołączenie do Litanii Loretańskiej kolejnego wezwania: Regina Familia.
Jako uzasadnienie podaje się, że w związku z Międzynarodowym Rokiem Rodziny napływały do Stolicy Apostolskiej liczne prośby, aby wierni mogli wzywać w Litanii Maryję jako Królową i opiekunkę chrześcijańskich rodzin. 
Nowy tytuł Maryi Królowa Rodzin ma także uzasadnienie w tym, że już w dniu zawarcia małżeństwa młoda para udaje się przed wizerunek Matki Bożej, aby polecić Jej opiece swoje małżeństwo i rodzinę, a panna młoda składa Jej swój bukiet ślubny. W czasie liturgii sakramentu małżeństwa czyta się często Ewangelię o obecności Maryi na weselu w Kanie Galilejskiej. Innym wyrazem kultu Maryi jako Królowej Rodzin jest oddanie w Jej opiekę nowo ochrzczonego dziecka i śpiew Magnificat jako dziękczynienie za sakrament chrztu.
Księga Obrzędy błogosławieństw zawiera liczne błogosławieństwa rodzin oraz ich członków, w których modlimy się do Boga za wstawiennictwem Maryi za domowy Kościół, aby "uczył się od Najświętszej Dziewicy zachowywać w sercu Twoje słowa, trwać na modlitwie i otwierać się na innych"
Błogosławieństwo kobiet przed urodzeniem dziecka wiele razy nawiązuje do macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny oraz poleca Jej opiece przyszłą matkę w modlitwie Pod Twoją obronę, Matko Odkupiciela lub Witaj Królowo.Błogosławieństwo kobiety po urodzeniu dziecka kończy się dziękczynnym śpiewem Maryi: Magnificat.

Właściwy sens wprowadzenia do Litanii Loretańskiej wezwania Królowo Rodzin możemy znaleźć w Liście Jana Pawła II do Kobiet z 29 czerwca 1995: "Maryja nazwała siebie >służebnicą Pańską< (por.Łk 1,38). Poprzez posłuszeństwo Słowu Bożemu przyjęła 
uprzywilejowane powołanie - wcale niełatwe -małżonki i matki rodziny z Nazaretu. Oddając się na służbę Bogu, oddała się także na służbę ludzi: służbę miłości. Właśnie ta służba pozwoliła Jej przeżyć doświadczenie tajemniczego, ale prawdziwego >królowania<. Nie przez przypadek jest wzywana jako >Królowa nieba i ziemi<. Nazywa Ją tak cała wspólnota wierzących, jest też nazywana >Królową< przez wiele narodów i ludów. To
>królowanie< Maryi jest służeniem! To służenie jest >królowaniem<. W ten sposób powinna być rozumiana władza tak w rodzinie, jak w społeczeństwie i Kościele. (...) Na tym też polega macierzyńskie >królowanie< Maryi. Stawszy się całkowicie darem dla swojego Syna, staje się także darem dla synów i córek całego rodzaju ludzkiego, budząc najgłębsze zaufanie każdego, kto pragnie być prowadzony przez Nią po trudnych drogach życia ziemskiego do ostatecznego celu"
[..]
X Czesław Krakowiak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz